W dniu 6 czerwca, w ramach zajęć z hortitetapii pojechaliśmy do Siedlimowic. Tam czekał na nas przepiękny stary i jeszcze działający młyn, którego początki sięgają xv wieku. Obecnie jest własnością Pani Iwony i Witolda Markiewicz. Przemili gospodarze oprowadzili nas po obiekcie. Dowiedzieliśmy się, że czas mielenia 10 ton pszenicy wynosi 6 godzin i że po przesianiu przez sita młynarz otrzymuje 7 ton mąki pszennej. Po długim zwiedzaniu czekały na nas przepyszne ciasteczka i kawa. Później ostro wzięliśmy się do pracy i wykonaliśmy sami podpłomyki. To najstarsza forma chleba, pieczona bez drożdży na płycie kuchennej bez tłuszczu. Wokół młyna mieszkają również przesympatyczne zwierzęta hodowlane takie jak pawie, indory, kozy, kaczki i ozdobne kurki, które chętnie podchodziły do nas aby nas zobaczyć i dać się pogłaskać. Nasz pobyt zakończyliśmy wspólnym ogniskiem, zjedliśmy upieczone kiełbaski i zwiedziliśmy okoliczny park. Z pewnością tu jeszcze wrócimy.
Tekst i zdjęcia – S. Przepiórska